Probiotyki – nadzieja czy zagrożenie?
Ponadto można wyróżnić jeszcze inne, mniej znane w użyciu pojęcia, takie jak paraprobiotyki (rzadziej w ujęciu jako parabiotyki) i postbiotyki, które uzupełniają listę alternatywnych strategii w zapobieganiu schorzeniom zarówno infekcyjnym, jak i nieinfekcyjnym, np. chorób metabolicznych u ludzi. Za paraprobiotyki uznaje się inaktywowane lub zabite komórki probiotyków (najczęściej szczepów pochodzących z naturalnej mikrobioty jelitowej), których celem jest subtelna immunomodulacja w gospodarzu [15, 20]. Sicilliano i wsp. (2021) zaproponowali jednak dokładniejszą definicję paraprobiotyków jako całe inaktywowane (nieżywe) komórki mikroorganizmów probiotycznych lub ich specyficzne komponenty komórkowe, głównie strukturalne (np.: muropeptydy, kwasy lipotejchojowe, kw. tejchojowe, lipopolisacharydy, lipoproteiny, białka powierzchniowe, adhezyny, pile, otoczki) oraz metabolity pohodowlane, takie jak egzopolisacharydy, biosurfaktanty, witaminy czy białka. Takie pojęciowe rozróżnienie rozwiązuje pewne kwestie w technologii produkcji farmaceutyków i żywności funkcjonalnej, w szczególności w zakresie ich formulacji, przydatności i bezpieczeństwa biologicznego [25, 29]. W odróżnieniu do paraprobiotyków, postbiotyki obejmują jedynie produkty metabolizmu komórkowego probiotyków, głównie o charakterze bioaktywnych związków hamujących wzrost i rozwój różnych grup drobnoustrojów. Wśród nich należy nadmienić: maślan, octan, mleczan, H2O2, krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, aldehyd octowy, acetoinę, diacetyl, [...]
którzy są subskrybentami naszego portalu.
i ciesz się dostępem do bazy merytorycznej wiedzy!